W dziesiątym numerze, nomadycznego magazynu humanistycznego „Format P” schodzimy pod ziemię. Eksplorujemy społeczny, użytkowy oraz symboliczny potencjał architektury podziemnej, przeczuwając, że oto wkraczamy w kolejną fazę eksploatacji świata – szturmowanie powierzchni.
Po fazie feudalnego zakorzenienia, w wieku XV ludzkość odkrywa ziemię jako glob. Żeglarze zastępują metafizyków w określaniu formy świata, a architektura opanowuje horyzont. Pojawienie się nowoczesnego kapitalizmu w wieku XIX stanowi nowe wyzwanie dla architektury, która pnąc się w górę, podbija to, co wcześniej nie istniało jako przestrzeń spekulacji – powietrze. Wiek XXI zdaje się zapowiadać nowy kierunek – eksplorowanie podziemi jako przestrzeni użytkowych.
Redaktor i pomysłodawca numeru Paweł Krzaczkowski, analizując historyczne przykłady wykorzystania tego, co pod powierzchnią – od jaskiń, grobowców, piramid, przez wykopy, schrony, tunele, aż po podziemne miasta – snuje wizję na temat podziemnego człowieka przyszłości, dla którego jedynym nowoczesnym mitem będzie mit zombie.
Autorem ilustracji do „Formatu P” #10 jest Tymek Jezierski.
Paweł Krzaczkowski – literat, librecista, eseista, kurator. Redaktor „Recyklingu Idei” i specjalnego architektonicznego numeru tego pisma pt. Cena architektury. Publikuje teksty poświęcone współczesnej audiokulturze, architekturze i literaturze. Jako kurator organizuje m.in. koncerty z muzyką współczesną. W roli librecisty współpracował z takimi kompozytorami jak Sławomir Kupczak, Kacper Ziemianin, Dominik Karski czy Sławomir Wojciechowski. Kończy prace nad książką Pokój 404.
Tymek Jezierski – rysownik, ilustrator, plakacista. Mieszka i pracuje w Warszawie. Współpracuje z licznymi instytucjami kulturalnymi i wydawnictwami. Słynie z plakatów muzycznych dla klubu Chłodna25. Nagrodzony „Chimerą” za okładkę miesięcznika „Architektura”. Uznany za jednego z 200 najlepszych ilustratorów przez Lürzer’s Archive. Przez miesięcznik „Press” zaliczony do 11 najlepszych polskich ilustratorów.
+++
„FORMAT P” jest magazynem humanistycznym. Regularnie zmienia się jego profil, zespół redakcyjny, zasięg dystrybucji, a nawet same motywacje wydawców. Identyczny pozostaje tylko poręczny format magazynu: 13 na 17 centymetrów.
„FORMAT P” ma formułę przechodnią, zespół redakcyjny współpracuje przy każdym wydaniu z inną grupą specjalistów, której powierza opracowanie merytorycznej koncepcji numeru.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.